Czy czarownice istnieją tylko w bajkach?
Nina była o tym przekonana aż do chwili, gdy dowiedziała się od babci, że nie jest zwykłą nastolatką. Posiada bowiem moce, które potrafią zmusić ludzi do uległości. Już jako dorosła kobieta bardzo się pilnuje, żeby ich nie nadużywać i choć niekiedy wydaje się to bardzo kuszące, wciąż pamięta przestrogi babci, że jeśli nie zachowa umiaru, może nie zaznać w życiu prawdziwych przyjaźni i miłości. Od najmłodszych lat odwiedzają ją w snach Anioł i Mroczny. Jakież jest jej zaskoczenie, kiedy pewnego dnia spotyka tego pierwszego w autobusie…
Czy sny się spełniają, a miłość można sobie wyśnić? A jeśli niedługo przyjdzie czas na Mrocznego…?
Edyta Świętek idealnie połączyła fikcję z rzeczywistością! To wyjątkowa uczta czytelnicza, a zakończenie sprawia, że chcemy jeszcze dłużej sycić się tą opowieścią. Historia, o której nie zapomnicie tak łatwo!
Justyna Leśniewicz, Książko, miłości moja